piątek, 25 stycznia 2013

hahaha....jasnee xD

właśnie skończyłam czytać opowiadania o 1D hahah taa wiem....  już się nasłuchałam  ok koleżanek w szkole ze oni są tacy i tacy ale jak zeszło  na to czy znasz jakiś inny boysband(dobrze napisałam)to  wychodziło i tak na moje a to że lubię ich piosenki to norma ale doznałam szoku  moja "siostra" też lubi sobie czasem ich posłuchać szoooook ^^  i to właśnie z nią  stwierdziłyśmy że pojedziemy do Londynu  i najpierw pójdziemy na koncert the wonted (to tak przy okazji :p) a potem   na 1D huehuehue  jak tak to planowałyśmy to  kumpele miały z nas taką bk że oouuu hahahah śmiesznie było i jak po 5 minutach przestałyśmy się śmiać to ona mówi  ale my poważnie mówiłyśmy  a ja   na nią patrze z miną WTF?i znowu w śmiech i po opanowaniu się  było tak my to poważnie mówiłyśmy xD lałyśmy się z tego do końca dnia jak tylko się na siebie spojrzałyśmy  to od razu  na cały głos był tekst  washapen? 


A teraz tak  na serio i poważnie ^^ 
Stwierdziłam że w przyszłych notkach będę pisać  co się działo ciekawego  danego dnia lub tygodnia zależy a drugą częścią notki będzie coś na styl tagu moje sekrety  tyle że ja postaram się wyjaśnić jak to się stało że  jest to moim sekretem. 


a teraz boa noite :*:*

piątek, 11 stycznia 2013

zimoo idż sobie proszę :D

no hej!
Jakoś  tak ostatnio bardzo  mi się znudziła zima, no może nie znudziła tylko że święta już były  sylwek był, no jeszcze ferie będą ale to dopiero w lutym czyli jak dla mnie mogła by być już wiosna i  to cudowne ciepłe powietrze mmmaahh.Tak zdecydowanie chcę już wiosnę  najlepiej tak kwiecień maj no chociaż  testy  e tam to się da  bynajmniej jestem dobrej myśli. Ja tutaj  już tak o wiośnie myślę a to nawet poła stycznia a moja osóbka już marzy o  tych upalnych dniach wiosny i lata.

A teraz do rzeczy   stwierdziłam że  postaram się pisać do najmniej dwa razy w tygodniu.Szczerze mówiąc sama jestem ciekawa jak to wypali.Ale będę się starać.
nie obiecuję że zostanie taka sama forma bloga bo może być różnie mogę czasami zacząć dodawać jakieś własne opowiadania (hahaha jasne już to widzę gdybym coś  dodała coś z moich zapisków  oglądaloś gdyby mogła to by była ujemna ^^)


 

wiem że nikt tego nie czyta a bynajmniej osoby do której to będzie skierowane więc to napiszę a co mi tam co ciekawe to jest związane z  osobami  dobrze mi znanymi a przyjaciółkom nie mogę tego powiedzieć ehh beznadzieja a chodzi o to że jedna z 3 moich "sióstr" ma chłopaka a gdy byłyśmy u jednej z nas to był tam jej brat a ta co ma tego chłopaka była sama bo on gdzieś tam był i ten brat jednej z nas od samego początku ciągle się na nią patrzył znaczy jak ona nie widziała a po chwili gdy byliśmy we trójkę w pokoju  ja z nią gadałam   on też tam był to on centralnie jej miłość przy mnie wyznał no spoko rozumiem że pijany i wgl tyle że podobno dzieci i pijani tylko mówią prawdę on tego chyba nie pamięta no chociaż bym  nie była taka pewna, ja z nią to pamiętamy i to dobrze i tylko my to wiemy  i ona też chyba widzi jak on na nią sie patrzył tego dnia i następnego te ża najzabawniejsze jest to że  był tam koleś który ma dziewczynę i wgl no nie powiem że brzydki (Bo i ten wcześniej wymieniany jak i ten o którym teraz zacznę pisać  są ładni nawet trochę bardzo ) ale na ten temat to gadałyśmy z dziewuszkami bo jego dziewczyna  z nami tak jakby się nie trzyma ale pogada (jest okej) a zmierzam do tego że ów chłopak pomimo że jest z nią  to sie na mnie patrzy a że  on dobrze zna tą u której byłyśmy na sylwku to on też był i jak poszliśmy do jej brata  oblać nowy rok to jak weszłyśmy to oni się tylko spojrzeli i było o siemka i oczywiście wzrok na mnie ale to akurat nic  my stoimy i czekamy aż jej brat kubki do picia nam przyniesie to on  na oczach jej dziewczyny przychodzi i mnie "obejmuje"i tylko cicho mówi  chodźcie usiąść no kurde a ja tylko  yhymm za chwile na szczęście był wstawiony ale nie aż tak żeby nie wiedzieć co robi  a kilka dni temu jak byłam u tej samej dziewczynie na 18  to on też był i tez z ta dziewczyną  i jak z nim tańczyłam to ona na szczęście też bo jakby ona zobaczyła z jakim on uśmiechem ze mną tańczył ( a tańczył tak że mogłabym z parkietu nie schodzić)to by chyba dostał od niego w glape bo do niej to on z takim dość "oszukanym"uśmiechem szedł tańczyć (ona to taka  trochę paniusia) i  z nią tak bardziej przyzwoicie  tańczył (w jej towarzystwie jest inny niż normalnie taki   jakby poważny)a jak ze mną tańczył to  był sobą i wgl tak coraz bliżej mnie  przyciągał  nie powiem miło było bo go nawet lubię ale nic więcej bo  jest zajęty gdyby był wolny nie powiem że bym się nie skusiła  na szczęście po piosence była "przerwa"i ona chyba mnie uratowała  bo po przerwie była taka piosenka do przytulania i mogę to śmiało powiedzieć że on by po swoją dziewczynę nie poszedł tylko ze mną ją przetańczył a ona zapewne by na nas patrzyła jak my tańczmy tak trochę przytuleni  ale że była przerwa to po niej poszedł z nią zatańczyć ale nie raz czułam jego wzrok na sobie  a w szkole  nawet było część powiedział do mnie co się nigdy nie zdarzało  noo mówił cześć ale do tej co na 18 u niej byliśmy  a że jej nie było a kumpela z która akurat byłam odwieszała kurtkę do szatni i on szedł to go widziała i słyszała i było tylko ON CI CZEŚĆ POWIEDZIAŁ  a ja no  tak   po 18 mnie kojarzy to powiedział  a jej reakcja była zupełnie inna niż bym przypuszczała dała mi taki mini monolog coś w ten oto deseń :ta jasne po 18 cię kojarzy no nie powiem że nie ale  mnie też tam widział a mi cześć nie powiedział  więc nie ściemniaj że  z 18 bo by wtedy mi też powiedział dobrze widziałam i J.też jak on się na cb patrzy i w szkole i ta sylwku i na 18  też a jak tańczyliście to  czemu niby tak blisko siebie a jego mina była taka jakby trzymał w rękach wszystko na czym mu w tym momencie zależy najbardziej (wtedy mnie zatkało  skąd ona taki tekst wzięła) gdyby  nie M. to mogę się założyć że na 18  ten wasz taniec skończył by się całkiem inaczej zakończył (trochę się zmieszałam)i nie zaprzeczaj bo  patrzyłyśmy na jego zachowanie jak jesteś gdzieś w pobliżu to on  od razu  krótkie spojrzenie na cb  uśmiech i  nic więcej bo M.a jak na  sylwestrze do jego lapka się  dorwałyśmy to tylko ty mogłaś przeglądać co  tam chcesz nie wiesz tylko tego że jak byłaś w wc to M. chciała z nami jego zdj  obejrzeć to on od razu że nie i powiedział że tylko jedna osoba oprócz niego samego może to widzieć i przeglądać wszystkie folder  my nie wiedziałyśmy o co chodzi wiec puściłyśmy to mimo uszu  wtedy ty weszłaś ze słowami ooo  laptop i sb tam wszystko przeglądałaś M.już nie było gdzieś poszła ale ona by cię chyba  rozniosła bo on  się tym nie przejął że ty to oglądasz razem z nami i że co chwilę się chichrałyśmy  ty mu nawet tapetę zmieniłaś z jakiejś laski na  jego foto z M. a on nawet się wyszczerzył  wtedy właśnie się domyśliłyśmy że to co on wcześniej gadał  to było o tobie co ty na to?  Oj tam zdaje ci się.
Tyle że ja jestem osobą upartą szczerą i nie reaguję np.AAAA BOŻE JAK JA WYGLĄDAM TAM PRZECIEŻ JEST CHŁOPAKA KTÓRY MI SIĘ PODOBA nie to nie w moim stylu a zawdzięczam to mojemu bratu że chłopak to też człowiek i przy nim też trzeba być sobą i zachowuję się naturalnie tak jak zawsze więc totalnie nie rozumiem o co im chodzi no może trochę wiem o co im chodzi ale wolę to już zachować dla siebie...
A więc byle do wiosny i boa noite